W czerwcu 1970 roku w środowisku kombatantów pojawiła się inicjatywa wmurowania w kościele w Andrzejewie tablicy upamiętniającej poległych żołnierzy 18 palu. Zezwolenia ze strony władz państwowych i kościelnych uzyskano odpowiednio w październiku 1971 i w kwietniu 1972 roku. Marmurowa tablica została wykonana na zlecenie Władysława Płoskiego w zakładzie kamieniarskim w Warszawie. Poświęcił ją ksiądz proboszcz Bolesław Kozłowski podczas nabożeństwa 24 września 1972 roku. Kazanie głosił ks. kan. dr Józef Wiśniewolski,
kościół
Z Andrzejewa do nieba
Wiele jest dróg do nieba. Jedna z nich na pewno prowadzi z Andrzejewa. To droga Stefana Wyszyńskiego, syna miejscowego organisty. Wyznawcy zasady: “Tutus sotuus soli Deo per Matiam”. Wszystko Bogu przez Marię, Prosta droga, ale trudna, droga krzyżowa.
Trasa rowerowa na Brokiem
Turystyka rowerowa przeżywa rozkwit, a nasza Gmina obfituje w wiele miejsc atrakcyjnych dla rowerzystów i zaledwie jedyną oznaczoną trasę rowerową. Dziś pragniemy “odkurzyć” pierwszą jak sądzimy oznaczoną i opisaną przez TRZA trasę w Andrzejewie. Zachęcamy tym samym do korzystania z niej. Poniżej oryginalny opis trasy z 2006 roku. Trasa rowerowa Nad Brokiem jest oparta o oś rzeki Mały Brok i ma na celu, oprócz satysfakcji z jazdy rowerem i czynnego wypoczynku, zapoznanie
Chrzcielnica
Najwcześniejsza wzmianka na temat obecnej chrzcielnicy w andrzejewskiej świątyni pochodzi z opisu kościoła z roku 1755, analizując ten dokument ks. Walenty Załuska w swoim Szkicu historycznym napisał: „Chrzcielnica nowa z drzewa lipowego, snycerska robota, dotąd istnieje, jeszcze nie odmalowana”. W innym miejscu swej bezcennej książki jej powstanie wiązał z osobą ks. Adama Gutowskiego, który był proboszczem andrzejewskim w latach 1747 – 1778. Opierając się na pracy księdza Załuski można
Kardynał Stefan Wyszyński
Stefan Wyszyński urodził się w dniu 3 sierpnia 1901 r. w miejscowości Zuzela nad Bugiem, na pograniczu Podlasia i Mazowsza. Polska rozdarta była wówczas między trzech zaborców. Zuzela pozostawała pod panowaniem rosyjskim. Stefan zatem od dziecka poznał smak niewoli i ukochał Polskę. Nad jego dzieciństwem zaciążyło dramatyczne wydarzenie śmierci matki. Umarła, kiedy miał zaledwie 9 lat. Przez całe życie tęsknił za nią. Ta tęsknota skierowała jego serce ku Matce